Wodospad

Jonin

Po chwili maska spadła jej z twarzy a ona zakryła twarz rękami a rękawy odsłoniły jej ręce które były całe w ranach i siniakach

Sannin

już za dużo tego,mówi i nagle dookoła niego pojawia się krwisto-czarna energia a on zmienia się w 3 metrowego potwora który mówi:100% Pusty,mówi po czym sięga po miecz który jest już ogromny i niszczy drzwi

Jonin

Mayuka staje przed nim i zasłania drzwi i mówi cichym głosem
Prosze nie rób tego - Powiedziała i pojawiły się inne wyrocznie
O akórat po ciebie szłyśmy powiedziały i jednym rychem ręki odnowiły dzwi i powiedziała
Teraz one bedą się odnawiać za kardzym razem kiedy je zniszczysz - Powiedziały i zabrały mayuke i po około pój godziny wróciły z nia i rzuciły ja na ziemie

Sannin

nagle pojawiła s8ię znowu ta energia wokół wiktora ale była taka dużą że aż ziemia się trzęsła on wrzeszczał

Jonin

Ona ostatkiem siła zablokowała jego moc a on zobaczył , że na jej płaszczu są ślady świeżej krwi

Sannin

przytulił ją i powiedział:nie umieraj prosze

Jonin

Zobaczył , że ma strasznie zmasakrowaną twarz ona uśmiechneła sie lekko

Sannin

dotknol jej włosów i powieział:a ja myślalem że to Puści są potworami jednak nie,jednak to wyrocznie są gorsze,już nigdy tu nie wrócisz obiecaj mi to jak stąd wyjdziemy,razem nie tylko ja zabieram cię ze sobą,żadna siła mnie nie powstrzyma

Jonin

Powiedziała cicho
Ona chce naszyjnika ale ja go nie mam a nawet jak bym miałą to bym jej go nie dała - Powiedziała i jękneła z bólu i i dotknęła swojego biodra które było rozcięte

Sannin

wzioł miecz i ścioł ścianę po czym wzioł Mayuke na barana i powiedział:SPŁOŃ MROCZNY SMOKU,a mayuka straciła większość ran

Jonin

Nie uciekniesz z tego swiata moja ciotka zablokowała wszystkie przejścia nie dasz rady - Powiedziala i popatrzyła przed siebie

Sannin

pozwól że się rozpłacze

Jonin

Nagle wyrocznie pojawiła się i otoczyły ich mayuka zamknęła oczy i powiedziała - Uciekaj mnie zostaw będę za dużym obciążeniem dla ciebie

Sannin

nagle mayuka pojawiła się w dziwnym świecie gdzie były obrazy jej oraz innych ale one się paliły a w ciemnym kącie siedziała 6 letnia dziewczynka miaa mnóstwo ran i cięć

Jonin

Nie prosze wyłącz to błagam - Powiedziała i upadła na kolana i trzymałą się za głowe