Łąka

Specjal Sennin

spokojnie bede do konca zycia - zauwazył matsuri która była wyraznie smutna mayuka zaczeła mówic do niego - ej martwie sie o nia nie ma chlopaka i wyraznei sie smuci.......

Jonin

Ale nie moge jej pomóc sama musi sobie go znaleśc . Wiesz Hiroto jest sam ale był by dla niej idelany gdyby nie był taką świnią

Specjal Sennin

no tak ... - powedział i przytulił ja

Sannin

próbuje go atakowac ale on odpiera każdy jej atak,i mówi:matsuri to nie ma sensu,wiesz że ja wygram
-kim ty do diabła jesteś
-lepiej żebyś nie wiedziała,mówi a po chwili wykopuje ją i nawala pięściami,matsuri się broni i mówi:ten styl walki,po chwili gość znika a matsuri pada na kolana

Jonin

Matsuri żyjesz co się stało . Powiedziała i podeszła szybko do niej

Specjal Sennin

matsuri ! - zakrzyknał i pojawił sie obok niej

Sannin

spokojnie nic mi się nie stało,mówi i wymusza fałszywy uśmiech

Jonin

Nie udawaj przeciez wiem , że to nie jest prawdziwy uśmiech

Sannin

nie udaje nic mi nie jest

Specjal Sennin

widac ze wymuszasz - powedział

Jonin

Dobra a teraz i w tej chili mówisz mi co to za gosć któego się wystraszyłaś i kto ie zaatakował . Tylko prosze imię ,nzawisko date urodzenia ,miejsce , ksywe itp

Sannin

ten którego się wystraszyłam to jest mój wujek,wiek 50 lat,uczył shinaru panować nad fioletową chakrą,sam umie ją panować.Ten drugi to go nie znam,kłamie najlepiej jak tylko umie i się uśmiecha przymusem

Specjal Sennin

no nie przesadzaj :p -zasmiał soe

Jonin

No wiesz co kłamac to ty umiesz ale mnie nie okłamiesz gadaj prawde i to już i nie kręć

Specjal Sennin

rinnegan widzi wszystko ! -karzknął - kałmiesz