Miasto

Specjal Sennin

dziwne ale niechcial bym zeby to było z powodu obrazy - powedzail patrzac rinneganem przez sciane zaa która sie schowala

Sannin

zobaczyła za yoru osobe która zobaczyła ją kontem oka i się uśmiechnęła i się na kilka kroków odsunęła w tył i zaczęła uciekać,a yoru myślał że to przez niego

Specjal Sennin

poczekaj ! - krzyknał i pobiegł za nią
a jedno z ciał powedziało :
haineko- ah ci zakochani

Jonin

Matko jedyna zawsze sobie powtażałam zatajanie prawdy też jest kłamstwem ale tak naprwde nigdy nie stosowałam się do tego . Powiedziała i wyjzała troche i zobaczyła Matsuri

Sannin

mówi po cichu:tylko nie on wszyscy tylko nie on

Jonin

Szybko pojawiła się obok niej
Co jest czemu uciekasz ?

Specjal Sennin

yoru do mayuki - heh .. a wec przyjdzesz na kolacje do goroncych zrudeł ?? - zpaytał po czym haineko go wział i pociagnał za budynek

Sannin

ona nadal biegła,kiedy zobaczyła mayuke jeszcze szybciej pobiegła

Jonin

Jasne że tak . Powiedziała i zatrzymała się
Czego ona się tak wystraszyła

Specjal Sennin

nei wiem- wspomniał haineko

Sannin

stanęła wkońcu i powiedziała:oby on mnie nie znalazł

Jonin

No dobra jak będzie chciała to sama powie powiedziała i zaczeła isc przed siebie

Specjal Sennin

yoru szedł razem z nia

Sannin

spotkała się z nimi i mówi:cuż to był długi bieg

Jonin

Tak . POwiedziała i zapadła jakas nie zręczna cisza