Pokój Matsuri

Jonin

No grozi to za mocne słowo można powiedzieć , że nie przepada za nią

Sannin

Radiou:tak on ma,zawsze tak miał,dlatego w suna-gakure nazywają go bezlitosnym demonem

Jonin

Więc makino trzymaj sie z dala od niego ale tutaj nic ci nie zrobie jestem pewna a najlepiej trzymaj się Yuki

Sannin

Makino:Yuki to moja przyjaciółka bede się jej trzymać
Raidou:Wiktor ma powód by nenawidzić przybłęd

Jonin

Nie interesuje mnie to czy ma czy nie to jest tylko dziecko i nic mu nie zawiniło . A pozatym to jest naprawde fajna dziewczynka . A póki co to chyba nie mamy o czym z soba gadać

Sannin

Raidou:ja go nie bronie,poprostu mówie prawde

Jonin

Makino ja musze coś załatwić jak chcesz możesz tutaj zostać a ty Raidou zajmnij się

Sannin

Makino;dobrze zostanę
Raidou:ja się nią zaopiekuję

Jonin

Mayuka wyszła i weszła do swojego pokoju i zamknęła drzwi na klucz i oparła się o ścianę

Sannin

Wiktor wszedł do ogrodu gdzie byli Raidou i Makino a Raidou odrazu ją osłaniał
Wiktor;nie bądź głupi,nie masz ze mną szans

Jonin

Mayuka podeszła do okna z którego miała widok na ogród i zobaczyła go i powiedziała
Czy ona naprawde nie może jej zostawić - Powiedziała i pstryknęła palcami a on znikną i przeniusł się do jej do pokoju a ona krzykęła
CZY TY NAPRAWDE NIE MOŻESZ JEJ ZOSTAWIĆ CO ONA CI ZROBIŁA !!??

Sannin

Wiktor:przez tą małą smarkule nie dokończyłem misji zniszczenia miasta bo miałem każdego zabić bez wyjątku,a ona się nie dała zabić a po za tym ona jest przybłędom bez przyszłości więc poco ją meczyć

Jonin

Czy tobie muzg wyssali czy jak - Powiedziała i podeszła do niego i stuknęła go lekko w głowe

Sannin

Wiktor:po za tym od kiedy interesujesz się przybłędami,ja bym oddal ją do domu dziecka i byłby spokój

Jonin

Dlatego , że ja w przeciwienstwie do ciebie mam uczucia